STASZÓW z mikroportem po raz pierwszy:)
Staszów
Miasto które pamiętam z dzieciństwa, które kojarzy mi się z konkursem recytatorskim, na który jeszcze przyjechałam tuż przed maturą. Jest tam również największy na trasie rynek z ratuszem na trasie Ostrowiec-Szczucin, który to często mijałam jeżdżąc na wakacje u dziadków.
Cieszyłam się, że po wielu latach będę mogła tu zagrać, już jako aktorka
z jedenastoletnim stażem teatralnym.
Pierwszy raz zagrałam właśnie tutaj Rewolucję Balonową z urzciem mikroportu. I dzięku super technice w Staszowskim Domu Kultury wszystko poszło sprawnie .
i profesjonalnie, łącznie z nagłą zmianą koncepcji, scenografii.
Wykorzystując ekran- sali kinowej, zmniejszyliśmy przestrzeń sceniczną
i dzięki temu miałam biższy kontakt z widownią, a przyznam szczeże, że niepotrzebnie bałam się wcześniej tak dużej sceny w tej formie Rewolucji Balonowej. Pięknie dziękuje za ciepłe przyjęcie
Warsztaty prowadziłam z Bartłomiejem Miernikiem. Uczestnicy warsztatów i ich historie myślę że długo zostaną nam w pamięci. Każdy z uczestników na początku warsztatu przedstawiał się i opowiadał z czym kojarzy mu się przełom LAT 89-95. Ale o tym opisze już niebawem sam Krytyk Bartłomiej Miernik.
I między nami mówiąc, nie mogę się doczekać, gdyż historie jakie zostały tam opowiedziane, zainspirowały mnie do do napisania kolejnego projektu tym razem – scenariusza filmu dokumentalnego, którego treścią byłyby historie i opowieści z tamtych czasów ( 89-95)
– głównie osób spotkanych podczas trasy z Teatr Polska.
"o pralce automatycznej – pamiętam, że jak usłyszałam, że sąsiadka ma taką pralkę wyszłam z mężem w odwiedziny by zobaczyć jak ona działa i prawie przy niej zasnęliśmy , podziwiając cud techniki. Rok później już mieliśmy taką pralkę u siebie w domu, jak większość sąsiadów, gdyż skończył się w Polsce komunizm".
Na czas trasy po Świętokrzyskim rodzice pożyczyli mi swój samochód i nie był to już ani Duzy Fiat ani Polonez, którym jeździła bohaterka sztuki Wiktoria. Lecz stare działające jeszcze ;) Volvo. Po spektaklu spektaklach w Świętokrzyskim, mogłam relaksować się, prowadząc co wieczór samochód spędzając przy okazji jeszcze kilka dni z rodziną.
Ale niestety nie skorzystałam jak moi współtowarzysze podróży z super noclegu w Gospodarstwie agroturystycznym - EKORAB
Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć z wydarzenia na stronę :
